poniedziałek, 7 października 2013

Od Surina - Mam tego dość!

Byłem dziwny, wiem. Nie kocham Deiry ... to przez tate. 
- Deiro ... kocham cię, ale nie umiem żyć z faktem, że jesteś córką mojego ojca ... wybacz.
- Ale ...
Rozpłakałem się. To był dla mnie wielki cios. Koniec! Biegłem galopem, aż straciłem grunt pod nogach. 
- "Kocham cię Deiro!" - krzyknęłem, potem się rostrzaskałem o skały.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz