~~U ludzi~~
Zamknęli mnie w jakiejś beznadziejnej zagrodzie.
Zobaczyłam tam z 20 koni.
Wszystkie wygłodzone i bite.
Aby jeden w dobrym stanie.
-Kim jesteś?-zapytałam
-Nie wiesz?Jestem Arabem czystej Krwi.-odpowiedział
-Ale jak masz na imię?-zapytałam
-Tasuke...-odpowiedział
-Aha a ja jestem...-przerwał mi
-Untamed Beauty...Najdziksza klacz w historii wyspy.-powiedział
-Skąd to wiesz?-zapytałam
-Bo znałem Bik Milk'a-odpowiedział
-Znałeś go mojego dawnego partnera?-zapytałam
-Tak i to dobrze...Był moi bratem-powiedział
-Co?!-zapytałam jak blondynka
-Nie wiedziałaś?-zapytał z dziwieniem.
-Nie mówił mi..-odpowiedziałam
Nagle z Willi wyszedł człowiek z siodłem.
"Czy on chce mnie oswoić?!" myślałam
Wszedł do zagrody założył mi na szyję sznur
i zaprowadził do innej zagrody.
~~Zagroda Ćwiczeń~~
Założył mi siodło i do pyska włożył to coś czego używali indianie.
-Haha myślisz ,że mnie pokonasz?!-powiedział z sarkazmem
Wsiadł i BUM!Zwaliłam go.
-Taka jesteś bystra?!-krzyknął
Z domu wyszło jeszcze paru ludzi.I oglądali co się dzieje.
Wsiadł z powrotem.Zaczęłam wierzgać ale na daremno.
Skakałam,stawałam dęba i waliłam w ogrodzenie.
Ale nie dałam rady.Nie rzuciłam go.
-Haha!Oswoiłem najdzikszą klacz w historii!-śmiał się syderczo
Ale zapomniał o jednym
Jestem Untamed Beauty!
I BUM!Stanęłam dęba i przewróciłam się na niego.
Kwiczał z bulu.Ja szybko przeskoczyłam przez zagrodę i pobiegłam uwolnić resztę.
~~Pastwisko~~
Zepsułam zagrodę i konie zaczęły uciekać.
Aby Tasuke stanął koło mnie.
-Dziękuje ci ale ja nie mam gdzie się podziać.-powiedział
-Choć za mną!-powiedziałam i ruszyliśmy do stada.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Imię: Tasuke (Thusuke)
Wiek: 3 lata
Płeć: ogier
Stanowisko:
Rodzina: Brat: Big Milk
Partnerka: szuka odpowiedniej.
Potomstwo: brak
Historia: Żył w nędznej stajni.Jego brat uciekł ale go złapali i zabili.On był bardzo posłuszny.Pewnego dnia spotkał na swojej drodze Untamed Beauty i uwolniła go.
Gracz: (doggi)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz