piątek, 30 sierpnia 2013

Od Vity - Ludzie ..

Aż mi było ciężko jak to mówiłam:
- Nic, kompletnie nic! Po co?!
Wkurzyłam się. Jeszcze niedlawno zostawiła mi córkę w lesie, a teraz co?! Załatwie to sama. Sama, nie potrzebuje pomocy. Odwdzięcze się. Była umowa, gdy nie ma Namef na głównem miejscu jest Vita i na odwrot. Tak samo jak z Fun'em i Niki'm. 
- Przepraszam. - spuściłam głowe - Ale jest sprawa. Lilka w lesie widziała Metal.
Zamilczeli. Każdy koń w stadzie wie opowiadanie na noc, żeby wystraszyć małe źrebaki. 2,8 lat temu moja matka Taura opowiedziała mi tą historie:
- "To było niedawno. Metal, syn Ognia i Ziemi, oraz Wody, córki Powietrza i Ziemii i ich kuzynka Energia, córka Gaji i Uranosa, nie akceptowali decyzji Ostaryksy (wspomniana w opowiadaniu Lilki), która chciała po śmierci przywódcy, jej partnera, zniszczyć Kamień Filozoficzny, który daje nieśmiertelność. Ustanowili wobec niej spisek. Z trzech rogów powstał Kamień Hierśmiertelny, przy niszczeniu zabija tego kto próbował je zniszczyć. Dlatego iż wyglądał tak samo jak Kamień Filozoficzy, podmienili go. Pomimo walki z Kamieniem Ostaryksa przegrała walkę. Miała córkę, nie żyje, bo zgodnie jeżeli dusza jednego z bogów (po tym wydarzeniu zostali bogami wysp: Woda - Frinny, Metal - Kostaryka i Energia - Hiwcudynna) pojawi się na wyspie, zabije przywódce, króla i królową. W pierwszych dniach roku obchodzi Święto Trzech Koni - wtedy oddajemy cześć bogu, w zależności na jakiej wyspie mieszkamy - w tym wypadku Kostaryka czyli Metalowi." - uciełam. - Każdy tą historie zna, więc wiecie, że tobie Niki i Namef grozi niebezpieczeństwo.
Spuścili głowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz